Jak uniknąć odpowiedzialności związanej z niewypłaceniem należności po zmarłym pracowniku?

Doświadczenie / 21.05.2025

Radcowie prawni kancelarii pomogli naszemu Klientowi wdrożyć odpowiednie procedury i prawidłowo przeprowadzić postępowanie związane z zabezpieczeniem roszczeń potencjalnych spadkobierców jego zmarłego pracownika.

Zgodnie z art. 63 (1) § 2 KP, prawa majątkowe ze stosunku pracy przechodzą po śmierci pracownika, w równych częściach, na małżonka oraz inne osoby spełniające warunki wymagane do uzyskania renty rodzinnej w myśl przepisów o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Dopiero w razie braku takich osób prawa te wchodzą do spadku po zmarłym pracowniku.

Dlatego też, każdy pracodawca, który otrzyma informację o śmierci swojego pracownika powinien w pierwszej kolejności precyzyjnie i prawidłowo ustalić krąg osób uprawnionych do otrzymania należności po zmarłym pracowniku.

W przypadku, gdy po zmarłym pracowniku pozostają osoby wskazane w art. 63(1) § 2 KP, pracodawca jest zobowiązany wypłacić im należności po zmarłym pracowniku, nie czekając na zakończenie postępowania spadkowego po zmarłym pracowniku. Tych należności może byś dość sporo, a i ich kwota może być niekiedy dość znaczna, bowiem może to dotyczyć nie tylko ostatniego należnego pracownikowi wynagrodzenia za pracę, ale też np. wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych, premii, czy też ekwiwalentu pieniężnego za niewykorzystany urlop wypoczynkowy.

Dopiero, gdy po zmarłym pracowniku nie pozostał uprawniony małżonek, a żadna z osób uprawnionych do dziedziczenia nie spełnia warunków do uzyskania renty rodzinnej, należności po zmarłym pracowniku wchodzą do masy spadkowej.

Wówczas pracodawca powinien zabezpieczyć pozostałe po pracowniku należności i wezwać znanych mu spadkobierców do potwierdzenia faktu bycia spadkobiercą zmarłego pracownika (np. poprzez przedstawienie postanowienia sądu lub notarialnego poświadczenia dziedziczenia).

Pojawia się pytanie, co należy zrobić, gdy sprawa się przeciąga lub gdy spadkobiercy nie są zainteresowani przejęciem spadku, albo gdy krąg osób uprawnionych nie jest pracodawcy znany?

Z całą pewnością, aby nie narazić się na odpowiedzialność odszkodowawczą, należy zabezpieczyć roszczenia potencjalnych spadkobierców zmarłego pracownika – czyli umieścić prawa majątkowe ze stosunku pracy w depozycie sądowym.

Zgodnie z art. 467 pkt. 1) KC, poza wypadkami przewidzianymi w innych przepisach, dłużnik może złożyć przedmiot świadczenia do depozytu sądowego, jeżeli wskutek okoliczności, za które nie ponosi odpowiedzialności, nie wie, kto jest wierzycielem, albo nie zna miejsca zamieszkania lub siedziby wierzyciela. Przyjmuje się, iż brak informacji o ewentualnych spadkobiercach pracownika, względnie brak kontaktu ze spadkobiercami, stanowi przeszkodę prawną, o której mowa w art. 467 pkt. 1) KC, która upoważnia pracodawcę do złożenia świadczenia do depozytu sądowego.

W przypadku naszego Klienta, radcowie prawni sporządzili do właściwego miejscowo sądu wniosek o wyrażenie przez sąd zgody na złożenie do depozytu sądowego należności pozostałych po zmarłym pracowniku i dzięki dobrze przygotowanemu wnioskowi, zawierającemu merytoryczne uzasadnienie, pracodawca uzyskał zezwolenie sądu na złożenie należności do depozytu sądowego, a tym samym nie musi już obawiać konsekwencji prawnych i roszczeń ze strony potencjalnych spadkobierców swojego zmarłego pracownika.