Pełnomocnictwo w postępowaniu elektronicznym

Doświadczenie / 10.02.2020

Zespół Kancelarii reprezentował spółki z branży budownictwa drogowego, które zawarły umowę konsorcjum celem złożenia oferty w przetargu publicznym.

W toku postępowania przetargowego zamawiający odrzucił ofertę Klientów, powołując się na niespełnienie wymogów formalnych pełnomocnictwa dla lidera konsorcjum. Sprawa miała charakter istotny, bowiem postępowanie o udzielenie zamówienia publicznego prowadzone było drogą elektroniczną, a Klienci działając w ramach konsorcjum złożyli ofertę na wykonanie robót budowlanych o wartości blisko 94 mln. złotych.

Przepisy prawa zamówień publicznych wymagają, aby w sytuacji wspólnego ubiegania się kilku podmiotów o realizację zadania publicznego, zainteresowani ustanowili wspólnego pełnomocnika do reprezentowania ich w toku postępowania przetargowego. W takiej sytuacji pełnomocnictwo winno zostać przedłożone w odpowiedniej formie wraz z ofertą. Z uwagi na fakt, iż wartość zamówienia publicznego w przedmiotowej sprawie przekraczała progi unijne, pełnomocnictwo miało zostać sporządzone w formie elektronicznej, tj. zawierającej kwalifikowane podpisy elektroniczne. Konsorcjanci udzielili pełnomocnictwa liderowi konsorcjum, którego dokument wraz z ofertą został przedłożony zamawiającemu. Pełnomocnictwo opatrzone zostało kwalifikowanymi podpisami elektronicznymi konsorcjantów, których poprawności zamawiający nie mógł jednak zweryfikować. W związku z tym zamawiający wezwał konsorcjantów do uzupełnienia dokumentu pełnomocnictwa. Klienci uczynili zadość żądaniu zamawiającego, przedkładając uzupełnione pełnomocnictwo, niemniej jednak ich oferta została odrzucona. Zamawiający uznał bowiem, że z treści uzupełnionego pełnomocnictwa nie wynikało, że lider konsorcjum był upoważniony do działania imieniem konsorcjum już w dacie składania ofert, ponieważ podpisy konsorcjantów zostały złożone po terminie składania ofert w postępowaniu.

Prawnicy Kancelarii wykazali w odwołaniu, że pełnomocnictwo zostało uzupełnione w sposób prawidłowy, bowiem w przypadku uzupełnienia braków pełnomocnictwa udzielonego w formie elektronicznej, nie ma możliwości złożenia podpisu z datą wsteczną, zatem za wiążącą należy uznać datę, w której podpis ten został uzupełniony, pod warunkiem, iż z treści pełnomocnictwa będzie wynikało, iż pełnomocnik był umocowany do działania imieniem wykonawcy już w dacie złożenia oferty.

KIO przyznało rację prawnikom Kancelarii, nakazując zamawiającemu unieważnienie czynności polegającej na odrzuceniu oferty Klientów. Tym samym wykonawcy pozyskali kontrakt na realizację inwestycji.