W dniu 28 lutego 2019 r. Sąd Najwyższy orzekł w sprawie umowy dotyczącej zakazu konkurencji, którą strony zarwały na okres sześciu miesięcy po ustaniu stosunku pracy (sygn. akt I PK 257/17). Pracodawca pozwał byłego pracownika o zapłatę kary umownej, zarzucając mu naruszenie zobowiązania powstrzymywania się od działalności konkurencyjnej. Sąd II instancji poprał to stanowisko, lecz stwierdził, że kara umowna jest rażąco wygórowania i obniżył jej wysokość do poziomu odszkodowania zastrzeżonego na rzecz pracownika.
Sąd Najwyższy stanął na stanowisku, że miarkowanie kary umownej może nastąpić tylko na wyraźny wniosek pracownika zgodnie z art. 484 k.c. Podkreślił również, że samo złożenie wniosku o oddalenie powództwa nie może wywołać procesowego i materialnoprawnego skutku, o którym mowa w tym przepisie, odrzucając tym samym automatyzm w miarkowaniu kar umownych.